Przez Kaszubski Park Krajobrazowy

W drugim dniu naszego wspólnego urlopu (9 sierpnia) ruszyliśmy na Ostrzyce i drogę kaszubską (piszę z małej litery bo nie jestem pewien czy to jest oficjalna nazwa), która wiedzie od DK20 w okolicy Szymbarku w kierunku Ostrzyc, Chmielna i kończy się w Garczu.

Jest to chyba najpiękniejszy rejon Kaszub, oferujący w pigułce wszystko to, co na Kaszubach najlepsze czyli jeziora, lasy, góry, kręte drogi, wspaniałe powietrze, jeziora, lasy, góry, wzgórza, narty… itp. itd…

Z Bytowa ruszyliśmy 20 w kierunku Kościerzyny. Fajny, kręty odcinek z dobrym asfaltem. W Półcznie w lewo na Jeleńcz. Wąska i kręta droga w kierunku Parchowa zapewnia wspaniałe widoki. Od Parchowa do Sulęczyna nowy dywanik więc jedzie się super. Świetne esy-floresy w okolicy Parchowskiego Młyna i Sulęczyna. W Węsiorach warto zobaczyć rezerwat „Kamienne Kręgi”.

Kamienne Kręgi w Węsiorach

W Węsiorach Kamienne Kręgi

 

Tam też skręcamy na Stężycę, mijamy Betlejem 🙂 i jedziemy w kierunku Gołubia. Fajna szeroka droga przez las prowadzi nas pięknymi terenami aż do ulicy Botanicznej, gdzie zjeżdżamy na drogę gruntową, ale często używaną i dobrej jakości. W Krzesznej wróciliśmy na asfalt i tu uwaga bo wąsko i ciasno, ale zaczynają się najbardziej fajne tereny.

Mijamy okolice Szymbarka i Wieżycy, a przede wszystkim słynnego kurortu narciarskiego „Koszałkowo” ;). Trasa do Ostrzyc mimo, że krótka jest stworzona dla motocykli. Warto zatrzymać się na molo w Ostrzycach, jest fajny klimat, można zjeść loda, gofra, a nawet pizzę czy inne ciepłe danie. Dalej zgodnie z mapką w kierunku Chmielna, nadal ciekawą lecz już nie tak rewelacyjną krętą trasą i o zmiennej jakości asfaltu. My nie dojechaliśmy bo się zgapiliśmy, ale koniecznie trzeba odwiedzić zamek w Łapalicach przy drodze 211. Jako, że czas nas gonił, zrobiliśmy sesję fotograficzną na wzgórzu widokowym w Chmielnie (Park Kamienny) i ruszyliśmy z powrotem drugą stroną jeziora Raduńskiego. Droga utwardzona taką śmieszną kostką ale da się jechać. W Węsiorach wróciliśmy na trasę do Sulęczyna i dalej do domu do Bytowa.

Relacja szybka i trasa też, ale warto poświęcić tym terenom dużo więcej czasu. My tu byliśmy w lipcu 2013 roku samochodem i mamy te tereny już trochę zwiedzone. Warto wejść na wieżę widokową na Wieżycy, zobaczyć skansen w Szymbarku (Centrum Edukacji i Promocji Regionu), muzeum Neclów w Chmielnie i wiele, wiele innych ciekawych miejsc. Spokojnie można w tym rejonie spędzić kilka dni i pozwiedzać. Miejsc noclegowych jest mnóstwo. My spaliśmy na kampingu Tamowa (Tamowa), gdzie kierownik pozwolił się nam rozbić nad samym jeziorem 🙂

 

Nasze wakacje w 2013.

Mapka

 

Galeria

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.