Korzystając z urlopu i wolnego czasu ruszyłem swoim nowym Vańkiem na drogi, które są mi dobrze znane i bardzo przeze mnie lubiane, ale w związku z nawałnicą z przed 2 lat, od dawna nieodwiedzane.
Skierowałem się na południowy-wschód od Bytowa w kierunku Somin, nie mając w sumie celu, ale ostatecznie padło na ulubiony przeze mnie i wielu z Was, z którymi kiedyś jeździłem, Dywan.
Trasa, jaką zrobiłem nie jest jakoś szczególnie uporządkowana. Ot po prostu jeździłem sobie tu i tam, starając się objechać stare, znane trasy i zobaczyć je w nowym świetle. A światła, jest dużo więcej niż było kiedyś, bo nie ma drzew…. Niech zdjęcia oddadzą resztę wrażeń.
Parking „leśny” przy leśniczówce Róg, na trasie Półczno – Studzienice. W leśnictwie Róg, szacuje się, że w Nawałnicy „padło” 80% drzewostanu.
Parking „leśny” w leśnictwie Róg
Dodaj komentarz